Planowane zmiany w PIT mogą spowodować, że podjęte na początku tego roku przez przedsiębiorców decyzje o wyborze formy opodatkowania mogą okazać się dla nich niekorzystne.
Jednym z głównych postulatów, jakie pojawiły się w trakcie zakończonych na początku kwietnia konsultacji dotyczących zmian w podatkach, było wprowadzenie możliwości ponownego wyboru przez przedsiębiorców formy opodatkowania. Zapowiadana od 1 lipca br. obniżka stawek PIT i likwidacja tzw. ulgi dla klasy średniej może być atrakcyjną propozycją dla przedsiębiorców, którzy w wyniku zmian wprowadzonych przez „Polski Ład” przeszli np. na ryczałt od przychodów ewidencjonowanych, a ich dochody zbliżają się do 12 tys. zł miesięcznie.
Resort finansów jest otwarty na umożliwienie podatnikom zmiany formy opodatkowania, ale pod warunkiem, że będzie to systemowa propozycja w rozliczeniu rocznym, po zakończeniu 2022 roku. Propozycję zmian w przepisach w tym zakresie przedstawiło środowisko doradców podatkowych. Pomysł popiera większość organizacji zrzeszających biznes i pracodawców w Polsce.
Aktualnie obowiązujące przepisy nie przewidują możliwości dokonania zmiany zasad rozliczania PIT w ciągu roku. Wyboru dokonuje się na początku roku podatkowego na kolejne 12 miesięcy.