Skala społecznego przyzwolenia na nadużycia w finansach jest niepokojąca. Polacy są skłonni usprawiedliwiać odstępstwo od zasad prawnych i etycznych w ponad dwóch piątych sytuacji – pokazuje Indeks Akceptacji Nieetycznych Zachowań Finansowych, określany w badaniu Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych.

Do nadużyć najbardziej skłonni są mężczyźni, osoby młode (w wieku 18–29 lat) oraz zmagające się z problemami w spłacie kredytu lub pożyczki.
Zestaw 9 pytań zadawanych respondentom badania „Moralność finansowa Polaków” jest poprzedzany pytaniem weryfikującym poglądy na kwestię oddawania długów jako obowiązku moralnego, którego dotrzymywanie ze względu na jego istotę i wagę ma charakter stały w każdej życiowej sytuacji.
– Przybywa osób, które nie zawsze uznają spłatę długów za obowiązek moralny. Jak wynika z badań, negatywne zmiany w podejściu społeczeństwa do tego obowiązku moralnego nabrały tempa w ostatnich latach. Wywiązywanie się ze zobowiązań finansowych oraz prawa wierzyciela do odzyskania swoich należności podważa już ok. 6 na 100 Polaków. Powinno to zastanawiać i inspirować do dyskusji o przyczynach takiego zjawiska w szerokich kręgach – rządowych, finansowych, mediach, jak i w świecie akademickim i naukowym – alarmuje Andrzej Roter, Prezes Zarządu KPF.
Pytania, dotyczące możliwości usprawiedliwiania konkretnych praktyk, jakie mogą być stosowane przez Polaków w codziennym życiu zostały podzielone w badaniu na trzy grupy tematyczne:

  • spłata zobowiązań,
  • zaciąganie kredytów oraz
  • inne sytuacje życiowe.

Co ciekawe, najwyższy poziom akceptacji zachowań niemoralnych i nierzetelnych (52 proc.) dotyczy spłaty zobowiązań. W badaniu obszar ten obejmowały pytania mówiące o: pracy na czarno w celu uniknięcia ściągania długów z pensji, zmianie rachunku bankowego po to, by komornik nie zajął pieniędzy i przepisywania majątku na rodzinę, aby uciec przed wierzycielem.
W drugiej kolejności znalazła się grupa nieetycznych zachowań z zakresu zaciągania zobowiązań kredytowych – średnio ponad 44 proc. respondentów zadeklarowało w 2019 r. ich akceptację. Ankietowani byli tu pytani o zatajanie informacji uniemożliwiającej wzięcie kredytu, zaciąganie kredytu bez zapoznania z warunkami jego spłaty oraz o posługiwanie się cudzym dokumentem tożsamości, w celu wyłudzenia kredytu.
Akceptacja nieetycznego zachowania związanego z innymi obszarami niż spłata zobowiązań i kredyty, wymierzona m.in. przeciw ubezpieczycielom i państwu, wypadła na poziomie 39 proc. Objęła takie sytuacje jak: zawyżanie wartości poniesionych szkód, by uzyskać nienależne odszkodowanie, płacenie gotówką bez rachunku, by uniknąć płacenia VAT oraz niezwracanie uwagi kasjerowi, który pomylił się na własną niekorzyść.

Źródło: Moralność finansowa Polaków, projekt badawczy KPF, kpf.pl.