Obecne przepisy nie regulują spółki cichej, ale można ją założyć. Umowa dotycząca wniesienia majątku i powstania takiej cichej spółki, jest zwolniona z podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC).

W spółce cichej jedna ze stron wnosi do firmy majątek finansowy lub rzeczowy ewentualnie własną pracę, ale nie tworzy z pozostałym wspólnikami żadnej wspólnoty. Nie ma wpływu na działalność spółki, tzn. nie zarządza nią, nie ma prawa do majątku, nie odpowiada także za zobowiązania. W zamian za swój wkład otrzymuje wyłącznie udział w zyskach oraz ma prawo wglądu w dokumenty firmy. Jest jeszcze jeden element – wspólnik cichy nie musi się ujawniać na zewnątrz.
Umowa dotycząca wniesienia majątku i powstania takiej cichej spółki, jest zwolniona z podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC). Zgodnie z ustawą o podatku od czynności cywilnoprawnych, daninie tej podlegają m.in. umowy spółki oraz ich zmiany, jeżeli powodują one podwyższenie podstawy opodatkowania podatkiem od czynności cywilnoprawnych. Wśród wymienionych umów spółki są spółki osobowe – czyli cywilna, jawna, partnerska, komandytowa lub komandytowo-akcyjna – oraz kapitałowe (z ograniczoną odpowiedzialnością, akcyjna lub europejska).
Ze względu na swobodę kształtowania umów, spółkę cichą można stworzyć  – będzie to tzw. umowa nienazwana, co oznacz, że nie jest objęta ustawą o PCC, a więc i podatkiem. Takie stanowisko potwierdza fiskus.

Źródło: www.biznes.pl